Wygląda na to, że najbardziej będą tęsknić rodzice:)
Mamy nadzieję, że za nami nie biegną:)
Hmm... czy dzieci oby napewno jadły śniadanie?:) Kabanosy, ciasteczka, herbatniki, kanapki i tik taki (których miało nie być:/) poszły w ruch.
Ps. Jesteśmy przed Płońskiem.
Rodzice juz pod Olsztynkiem ;))) pozdrawiamy ;)))
OdpowiedzUsuńtak, tak, my już czekamy na miejscu :)
OdpowiedzUsuńAaa... zapomnieliśmy Wam powiedzieć, że zmieniliśmy miejsce pobytu:D Także życzymy miłego wypoczynku w Olsztynka!
OdpowiedzUsuńPorwali nam dzieci:-))!!!!! (tata Jerzyka)
OdpowiedzUsuń09:36 i już pod Płońskiem? oj chyba Pan kierowca ma już dość i chce wysiąść jak najszybciej;)
OdpowiedzUsuńto dlatego Pan Kierowca mówił, że nie ma włączonego lokalizatora i nie jest fanem GPS-a :-))
OdpowiedzUsuńwięc nasze Pszczółki ulllleeeecccciaaaałłły, nie wiadomo dokąd.... (tata Jerzyka)